czwartek, 7 kwietnia 2011

Metamorfoza estera8.

TWARZ I MAKIJAŻ:



Hm, makijaż jest dosyć staranny, ale też banalny. Niby oczy są dokładnie pomalowane kilkoma kolorami cieniami, ale... to mi nie wystarczy. Tak umie każdy pomalować powieki. Dobrze, że wiesz, że malowanie oczu do brwi jest przesadą. Ok, brak szminki - rozumiem, że stawiasz na prosty, naturalny makijaż. Teraz czas skomentować dodatki... ta opaska w ogóle tu nie pasuję. Ani do włosów, ani do fryzury. Widzisz? Jest za krótka i nie obejmuję Twojej łepetyny. .^. Ta kokardka, którą do niej doczepiłaś także jest zbędna. Ale to może tylko ja tak uważam - nigdy jej specjalnie nie lubiłam. Co do fryzury, to... jest ustawiona za nisko. Są tam takie koliste, wycięte w modelu fryzury, przerwy między głową, a tułowiem... czy coś. Teraz czas na te pieprzyki, które znienawidziłam od pierwszego wejrzenia. Jeden taki pieprzyk dodaję twarzy uroku, elegancji... ale dwa takie to już nie pasują! Twoja doll jest uczulona, wylecz ją i zdejmij jeden z pieprzyków! Teraz elementy twarzy... te usta (sama je kiedyś miałam.. :( ) uważam za... coś-żeby-doll-wyglądała-ładnie-nawet-z-najbrzydszymi-elementami-twarzy. Nie wiem, czy to w Twoim wypadku błogosławienie... oczy są dosyć ładne, nos też. A więc podsumujmy, co mi się podoba: nałożenie cieniu do powiek i twarz (nawet :p). Daję; 6.5/10.

PO PRZEMIANIE:


Hmm... starałam się to zrobić, w dziewczęcym stylu codziennym. Nie wiem, czy mi wyszło. Coś zmaściłam. :s Zmieniłabym chętnie szminkę, na jaśniejszą, ale nie posiadałaś takich kolorów... no, do dyspozycji został mi jedynie jaskrawy róż, którego nie chciałam używać. Włoski zmieniłam na gęste i długie, brązowe kłaki... może Twoja pierwsza fryzura lepiej by się komponowała? Nie wiem, nie mam tyle starpunktów, możesz sama sprawdzić. :D

UBRANIE:



Ajć... ta kurteczka (oraz kokardka i opaska!) wszystko zepsuła. To mógł być elegancki strój; szykowna bluzka, bufiasta (?) spódnica, rajtuzy i te buciorki. Zamiast tego wyszła jakaś... dziwaczna kreacja (?)! Tak... Nigdy takich bluzek nie łącz z takimi kurtkami! Ogólnie takich bluzek nie powinno się łączyć z kurtkami... bardziej by pasowało bolerko. Daję; 7/10.

PO PRZEMIANIE:





To taki... luzacki styl, który nie wiem, czy słusznie dopasowałam z tą spódnicą. Chyba lepiej by wyglądał z krótkimi czarnymi spodenkami, które wcześniej starałam się Ci zrobić, z tego krejzi-kompletu z czerwonymi szelkami, który wisi u Ciebie w garderobie. Więc... ubrałam Cię w bluzę z wilczkiem(z Mortal Kiss, zapewne?), a na spód dałam Ci czarną bluzkę z Fallen Angel. Do tego dołożyłam czarne świecidełka i tę Twoją kochaną kurteczkę. Ponieważ bez dolnej części stroju nie mogłabyś się nikomu pokazać, byłam zmuszona ubrać Cię w tunikę (tak, tunikę, to z niej wykombiniowałam to dziwaczne coś) z Miss sixty. Dodatkowo, żeby nie było Ci zimno, dołożyłam te buciory (sorki, nie wiem skąd, ale to nieważne, bo Ty pewnie je rozpoznasz ;D) i berecik z Bisou.



Oto Twoja metamorfoza. ;)
Mam nadzieję, że się podoba, zachęcam do wyrażenia swojej opinii w komentarzu.

Pozdrawiam, YasminTeslow.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz